Pragnę zieloności jak kania dżdżu. Moja zimowa frustracja stanęła w zenicie, muszę ją czymś strącić, niech wpadnie do Rowu Mariańskiego. Zatem, niniejszym otwieram mój osobisty sezon ogrodowy. -Karczochy zostały rzucone- powiedział Juliusz Cezar przekraczając Rubikon.
Ciumka zaprasza na degustację. Sałatka jarmużowa w jej wykonaniu, proszę się częstować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz