wtorek, 20 października 2020

:)

 W końcu zdecydowała się pokazać swoje kwiaty hoja Thomsonii :), na razie kwiateczki są zapakowane jak prezenty, bardzo dokładnie i starannie, czekam kiedy pokażą co mają w środku i czy będą pachniały.



dla towarzystwa zdecydowała się zakwitnąć Panchoi :), czekam na pełnię kwitnienia :)








Za późno...

 W poprzednim wpisie wstawiłam fotkę pierwszej, jesiennej, jeżowej sieroty. Dzisiaj na porannym obchodzie ogrodu znalazłam drugiego malucha, niestety dla niego za późno, nie reaguje, musiałam się dobrze przyjrzeć, bo w pierwszej chwili pomyliłam go z większą szyszką. Jeszcze próbuję go wskrzesić, ogrzewam, niestety te próby, to na 99% moje wyrzuty sumienia, że nie znalazłam go wcześniej, może wczorajszy dzień dałby mu szansę przeżycia. Dzisiaj późnym wieczorem, przejdę się z latarką, przeszukać ogród, może jeszcze jakiś maluch żyje z tego miotu.

Ratujmy te maluchy, tak wiele ich ginie w sezonie, pod kołami samochodów, a to przecież nasi ogrodowi sprzymierzeńcy.




piątek, 16 października 2020

Ostatki?

 Jeśli tylko pogoda będzie sprzyjała, to nie będą ostatki a "przed-ostatki" 😉


A żeby nie było za dobrze, to już się przybłąkała pierwsza jesienna sierota do odkarmienia 😕


🐾