Takie tam :((((

 śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci  śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci  śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci  śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci śmieci

Po śniegu.

 Był i nie ma. Piękną nieskazitelną biel, zastąpiło bure błoto, zalegające mokre liście robią za ślizgawkę. Dużo milej 'wykopyrtnąć' się w puszystym śniegu niż przejechać po szarej brei.

Cóż, był śnieg, były zaspy, śniegowe czapy przyginały gałęzie, białe płaty wirowały w powietrzu, było dziewiczo, był czas, choć króciutki, by się tym nacieszyć.

Było tak pięknie:

Ptasie jadłodajnie pracują pełną parą, pierwszy raz zaobserwowałam u nas zimujące szpaki.

Ostatnie śniegowe fotki.

Szpaki na dożywianiu ;)

Wróbla banda rozrabiaków :)

Zabawy na dachu :)

I zięba się trafiła :)

I grubiutka bogatka :)

Koty w ilości sześciu sztuk oblegają parapety, ciapią nosami i plują po szybach, skaczą, wydają dźwięki otworem paszczowym, próbując upolować przez szybę drobiową przekąskę.

Psotka i Yoshi, psi seniorzy, przesypiają prawie całe dnie, tylko Mimi, podlubelski dzikus, tryska energią i zostawia pozdrowienia zaglądającym tu, pod sosenki.

 

:)))

 Długo szła w tym roku, ale doszła...;)

Cieszycie się? Bo ja nie.

Festiwal Traw i Kwiatów Jesieni, ciąg dalszy...

 Arboretum Wojsławice w jesiennej odsłonie czaruje odwiedzających gamą barw. Znajdziemy tu rudości, zielenie, żółcie, czerwienie i wszystkie ich odcienie, podkreślane mocniejszymi plamami kolorów, kwitnących jesiennych kwiatów. Tak więc, niech ten piękny ogród zaczaruje zaglądających tu, bo ja już jestem zaczarowana od wielu, wielu lat...  💚

W poprzednim wpisie zaprosiłam gości mojego bloga do galerii z kompozycjami jesiennymi, myślę że inspirując się nimi można się pokusić na skomponowanie podobnych :)

A w drugim bloku zdjęciowym, spójrzcie moimi oczami na jesienny ogród arboretum, zapraszam...

Zdjęcia nie są zbyt dobrej jakości, ale mam nadzieję że nasz wspólny spacer po jesiennym arboretum uznacie za udany :)

Festiwal Traw i Kwiatów Jesieni.

Arboretum Wojsławice. 

Chwile spędzone w moim ulubionym arboretum, zawsze są dla mnie miłym czasem, czasem bliskiego kontaktu z naturą, wyciszeniem, ładowaniem akumulatorów energią przyrody.

Zbyt duża ilość zdjęć zmusiła mnie do podzielenia ich na dwa bloki. Galeria i ogród. Zacznę od galerii, może kogoś natchnie do stworzenia własnych, jesiennych instalacji. :) 

I tu już wychodzimy z galerii, cdn...