Nieszczególnie się zaczęło, miało być ochłodzenie i jest, miał być deszcz, i jest. Zaczęło się wszystkie w pierwszy dzień lata i trwa i trwa i trwa..., może już wystarczy?
Pogoda jesienna, rano włącza się centralne, chyba dzisiaj rozpalę w kominku
Ostatnio prześladuje mnie...Dante ;))) Dopiero co skończyłam książkę "Klub Dantego", sięgnęłam po następną "Klątwa mozaiki", zaczęłam czytać, i co? Dante oczywiście ;)
Pierwsza z tych książek skłoniła mnie do odkopania i przypomnienia sobie, nie tylko informacji o Dantem, ale i o poetach amerykańskich, ilustracjach Sandro Botticellego do "Boskiej komedii" itd. i samej "Boskiej komedii" oczywiście.
Kiedy w drugiej książce padło nazwisko Dante, skojarzyłam tytuł "Klątwa mozaiki" z autentyczną mozaiką ścienną przedstawiającą piekło z XII w., czyli powstałą przed napisaniem "Boskiej komedii" ciekawa jestem, czy tok mojego rozumowania pokryje się z książką.
Nigdy nie czytam recenzji przed przeczytaniem książki, natomiast po, chętnie konfrontuję swoje odczucia z oceną innych czytelników.
Przy okazji przypomniała mi się czytana już dawno temu "Angelologia"
...a że pogoda sprzyja czytaniu...:)))
Zostawiam ogródkowe leluje, które nic z chłodu sobie nie robią ;)
Na koniec wypadałoby czymś rzucić, może rzucę tymczasowiczką pomieszkującą u mnie, w oczekiwaniu aż wypatrzy ją ten jedyny człowiek, który pokocha ją na całe życie. Odda kawałek serca, a najlepiej całe, i malutki kawałek łóżka, taki malutki żeby się siedem kilogramów zmieściło. Mimi.
Piękne lilie i cudna Mimi - sama słodycz.:) Pozdrawiam cieplutko i przesyłam głaski dla Mimi.:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za głaski, których Mimi nigdy nie ma dość, tym bardziej że ich zbyt dużo w życiu nie zaznała.
UsuńAle mnie zaskoczyłaś informacją o pogodzie, aż kilka razy spojrzałam na datę czy na pewno to ten czas. ,,Jesienna aura", ,,palenie w kominku" Kurcze... nie do wiary. Owszem ochłodziło się z lekka ale nadal jest piękne lato... u mnie. Niesamowite!!! Nie mogę wyjść ze zdziwienia.
OdpowiedzUsuńPiękne lilie :)
Niestety to ten czas, a pogoda jesienna, nie ma wyjścia trzeba się podgrzewać, lub...rozgrzewać ;)
UsuńTak więc czekam na lato od początku lata ;)
Przyjmę deszcz z przyjemnością :) Pieskowi życzę szczęścia.
OdpowiedzUsuńZ chęcią oddam deszcz, przynajmniej na razie ;). Dziękujemy za życzenia, bardzo jest tej psince potrzebne.
UsuńMasz wspaniałe Luleje. :) Również uwielbiam czytać, coraz to bardziej. Życzę, by psinka znalazła kochany domek. Wspaniale, że tak pomagasz, biję brawo. Kocham zwierzęta. Straciłam Dinusia pół roku temu i nadal za nim płaczę. Wzięliśmy również ze schroniska Timmiego i bardzo się cieszę jego obecnością. Miłość się szybko narodziła. :) Niech Mimi znajdzie kochający dom. Trzymam kciuki. :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu. :)
Kciuki dla Mimi bardzo wskazane i dziękujemy za nie pięknie, i ja mam nadzieję, że ten jeden jedyny domek w końcu ją wypatrzy, już dość w życiu przeszła. Timmi szczęściarz, że opuścił schronisko, miłości takiego psiaka nie da się z niczym porównać. To najwierniejszy przyjaciel, któremu można powierzyć największe sekrety a on ich nikomu nie zdradzi:)))
Usuń