Niecałe sześć kilogramów na długich sarnich łapkach. Gdzieś tam w Polsce jest na pewno TEN człowiek i TEN dom, który pokocha te małe 100% strachu w strachu, tylko ten człowiek jeszcze o tym nie wie ;)))
Mimisia
Hojoba niebezpiecznie się rozwinęła, do ukorzeniania w małe doniczki poszło hmmm... sporo sadzonek, byłabym szczęśliwa żeby 50% się przyjęło, ale i z 30% będę się cieszyć, a nawet z 20%
H. carnosa Freckles
H. gracilis
H. bella
H. krohniana
H. panchoi
H.curtisii
H.kerrii
H. obscura
H. Mathilde
H. Minibelle
H. Rebecca
H. Sunrise
H. Tomsonii
H. Publicalyx Red Button
H. Publycalyx Pink Silver
H. Carnosa tricolor
H. Lacunosa
H. Australis Lisa
H. Brevialata
H. Wayetti
H. Monette
H. Montana
H. Siariae red
H. Magnifica
H. Caudata
H. Meredithii 3546
H. Polyneura Broget
H. Chiang Mai
H. Honey Pot
H. Calycina
Czyż to nie jest ciężka postać hojoby zwanej hojozą ;)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz