sobota, 16 maja 2020

Portreciki i pocisk ;)

Do tytułu postu nic dodawać nie trzeba, może tylko to, że fotka pocisku niezbyt dobrej jakości, a właściwie to marnej, ale wywołała u mnie uśmiech, więc może komuś jeszcze poprawi humor? Jak tak można, bez skrzydełek? 😄 











6 komentarzy:

  1. Ten pocisk to chyba torpeda:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nad pociskiem widzę jaśniejsze tło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co tam tło, najważniejsza prędkość ponaddźwiękowa ;)

      Usuń
  3. Orliki zawsze zachwycają. Moje też już kwitną. Te kwiaty stanowią od bardzo dawna urodzinowy bukiet dla mojej córki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. To ci pleszka wystrzeliła, cudo ujęcie! :D Orliki wyglądają przepięknie, aż się sam uśmiech maluje na twarzy. Pozdrawiam cieplutko, będę wpadać tu częściej! Zapraszam także do siebie :)

    OdpowiedzUsuń