Uwielbiam palić zioła i żywice, nie gardzę też zwykłymi kadzidełkami, kominkami do olejków czy wosków. Tą mosiężną muszlę bardzo lubię, mam też ceramiczną kadzielniczkę, ale wydaje mi się jakaś taka bez duszy ;) Co zaś do ciepłych kaloryferów, to centralne mam ustawione na 20st, więc jak temp w domu spada poniżej, to się włącza i dogrzewa, a w kominku dopiero dwa razy przepalałam. Miłej niedzieli.
Jaka piękna miseczka, nie widziałam takiej. U mnie jeszcze nie czas... za ciepło, ale już niedługo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Uwielbiam palić zioła i żywice, nie gardzę też zwykłymi kadzidełkami, kominkami do olejków czy wosków. Tą mosiężną muszlę bardzo lubię, mam też ceramiczną kadzielniczkę, ale wydaje mi się jakaś taka bez duszy ;) Co zaś do ciepłych kaloryferów, to centralne mam ustawione na 20st, więc jak temp w domu spada poniżej, to się włącza i dogrzewa, a w kominku dopiero dwa razy przepalałam. Miłej niedzieli.
Usuń