Spadające z nieba
Przemija magia, chociaż wielkie moce
jak były, są. W sierpniowe noce
nie wiesz, czy gwiazda spada, czy rzecz inna.
I nie wiesz, czy to właśnie rzecz, co spaść powinna.
I nie wiesz czy przystoi bawić się w życzenia,
wróżyć? Z gwiezdnego nieporozumienia?
Tak jakby wciąż stulecie było niedwudzieste?
Który błysk ci przysięgnie : iskra, iskra jestem,
Iskra naprawdę z ogona komety,
Nic tylko iskra, co łagodnie znika
To nie ja spadam, w jutrzejsze gazety,
To tamta druga, obok, ma defekt silnika.
Wisława Szymborska
Przemija magia, chociaż wielkie moce
jak były, są. W sierpniowe noce
nie wiesz, czy gwiazda spada, czy rzecz inna.
I nie wiesz, czy to właśnie rzecz, co spaść powinna.
I nie wiesz czy przystoi bawić się w życzenia,
wróżyć? Z gwiezdnego nieporozumienia?
Tak jakby wciąż stulecie było niedwudzieste?
Który błysk ci przysięgnie : iskra, iskra jestem,
Iskra naprawdę z ogona komety,
Nic tylko iskra, co łagodnie znika
To nie ja spadam, w jutrzejsze gazety,
To tamta druga, obok, ma defekt silnika.
Wisława Szymborska
Nic nie złapałam,nic nie widziałam
OdpowiedzUsuń:) Jeszcze nic straconego, do 24 sierpnia można łapać, może nie w ilościach hurtowych, ale tę jedną jedyną, własną, osobistą, spełniającą życzenia, na pewno można. Co wieczór wychodzę i przez długą chwilę patrzę w rozgwieżdżone niebo :) Dziękuję za odwiedziny.
Usuń:)))) Podoba mi sie
OdpowiedzUsuńOj,tez by mi się sprzydało kilka...
OdpowiedzUsuńwitaj! perseidy przeleiały obok mnie. chyba coś innego zaprzątało mój umysł. A szkoda :(
OdpowiedzUsuńLubię taką grę słów, którą raczy nas autorka wiersza. Jak ona to robiła, że zawsze gdzieś mimochodem zdążyła puścić do czytelnika oko.Taki utwór liryczny i taki nastrój romantyczny, a tu bęc - silnik ;) Serdecznie pozdrawiam!
Jakiż byłby smutny świat gdyby poeci i poetki nie malowali go słowem :)
Usuń