Nie wygląda to za fajnie, to prawda, w dodatku niechciana niespodzianka, ale myślę, że warto podejść do tego ciut inaczej bo się wykończysz nerwowo. Słyszę pytanie - Jak? I nie bardzo mogę coś wymyślić. Widzę, że jakaś rabata jest za kupą, więc może pod kątem roślin? Że mogło być gorzej? Czasami tak bywa, że chcemy dobrze a wychodzi jak wychodzi. Nie do końca rozumem sytuację, sąsiad Wam coś uszkodził, czy popsuł u siebie a kanalizacja idzie przez waszą działkę?
Dokładnie tak, przekręcił jakiś zawór w zasuwie kanalizacyjnej, a zasuwa jest na naszej posesji, ale wodociągowcy uwinęli się szybko, już zrobione, jeszcze tylko sąsiad będzie zakopywał. Na pewno trzeba będzie dosypywać ziemi bo będzie osiadało, ale z czasem się wyrówna i znowu będzie w miarę równy trawnik. Do wody to ostatnio mamy pecha strasznego. W Boże Ciało zalaliśmy sobie cały parter domu. Wyjechaliśmy na cały dzień, a pod naszą nieobecność pękł wężyk od kranu. Ta dziura w ziemi to taka wisienka na torcie ;)
Nie wygląda to za fajnie, to prawda, w dodatku niechciana niespodzianka, ale myślę, że warto podejść do tego ciut inaczej bo się wykończysz nerwowo.
OdpowiedzUsuńSłyszę pytanie - Jak?
I nie bardzo mogę coś wymyślić. Widzę, że jakaś rabata jest za kupą, więc może pod kątem roślin? Że mogło być gorzej?
Czasami tak bywa, że chcemy dobrze a wychodzi jak wychodzi. Nie do końca rozumem sytuację, sąsiad Wam coś uszkodził, czy popsuł u siebie a kanalizacja idzie przez waszą działkę?
Dokładnie tak, przekręcił jakiś zawór w zasuwie kanalizacyjnej, a zasuwa jest na naszej posesji, ale wodociągowcy uwinęli się szybko, już zrobione, jeszcze tylko sąsiad będzie zakopywał. Na pewno trzeba będzie dosypywać ziemi bo będzie osiadało, ale z czasem się wyrówna i znowu będzie w miarę równy trawnik. Do wody to ostatnio mamy pecha strasznego. W Boże Ciało zalaliśmy sobie cały parter domu. Wyjechaliśmy na cały dzień, a pod naszą nieobecność pękł wężyk od kranu. Ta dziura w ziemi to taka wisienka na torcie ;)
OdpowiedzUsuńDobrymi uczynkami piekło wybrukowane
OdpowiedzUsuńTak mówią ;)
Usuń