czwartek, 24 sierpnia 2017
Dylemat.
Czysta woda albo żaby. Moje malutkie oczko wodne zarosło glonami i innymi zielonymi glutami, ale nie tylko, bo ponad połowę lustra zarastają lilie. Mieliśmy się zabrać za czyszczenie i odławianie zieleniny, ale to zabagnione oczko stało się domem dla żab. Zawsze chciałam mieć żaby ale nie miałam, może właśnie dlatego że oczko było czyste? Teraz mam zapuszczone oczko ale doczekałam się żab. I co??? Żaby górą!!! Kij tam z czystą wodą, mam frajdę, mam żyjątka, które mogę obserwować i podglądać :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Grunt,że żaby mają frajdę
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :), tym bardziej że to raczej większa kałuża niż prawdziwe oczko, więc nie szkoda przeznaczyć go dla płazów, bo i ślimaków wodnych jest mnóstwo, kiedyś kupiłam i wrzuciłam tam pięć szczeżui, ciekawe czy żyją :). Choć nie powiem, kwitnące lilie pięknie wyglądają, ale nie widzę żeby im żaby czy glony przeszkadzały w kwitnięciu. Pozdrawiam.
Usuńjakie lilie? Masz może zdjęcia?
OdpowiedzUsuńLilie wodne :) Oczywiście zdjęcia mam, wstawię, często mam ochotę zerwać sobie kilka jak boski Toliboski Barbarze i zawsze mi szkoda ;)
Usuń